sobota, 13 grudnia 2008

Nadzieję mieć.


Są dwa światy i nas jest dwoje,
do swych miejsc przypiętych jak rzepy,
Ty masz pewnie więcej spokoju,
ja mam nadzieję.

Są dwa światy i jedno słońce,
które u nas słabiej coś grzeje,
Ty masz pewnie duże pieniądze,
ja nadzieję, ja nadzieję.

Tamten wieczór, gdy ja i ty,
tak, to była wspaniała chwila,
Ale dzisiaj obeschły łzy,
więc pozdrawiam cię - Mario.

Author: Maryla Rodowicz "Rozmowa przez ocean".

środa, 10 grudnia 2008

Ktoś głaszcze mnie po włosach nie mówiąc prawie nic



Pójdziemy ze sobą powoli obok
Do końca wszystkiego żeby zacząć na nowo
Bez słowa i snu w zachwycie nocą a bliskość rozproszy nasz strach przed ciemnością

Będziemy tam nago biegali po łąkach okryją nas drzewa gdy zajdą wszystkie słońca
I czując cię obok opowiem o wszystkim jak często się boję i czuję się nikim

Twoje łzy miażdżą mi serce
i opadam i wzbijam się i ciągle chcę więcej

Po drugiej stronie na pustej drodze
tańczy mój czas w strugach deszczu dni toną
dotykam stopą dna
Po drugiej stronie na pustej drodze
czy to ty, ktoś głaszcze mnie po włosach nie mówiąc prawie nic

Pójdziemy ze sobą powoli obok do końca wszystkiego żeby zacząć na nowo
W deszczu maleńkich żółtych kwiatów w spokoju przy sobie nie czując czasu

Twoje łzy miażdżą mi serce
i usycham i kwitnę i ciągle chcę więcej
Po drugiej stronie na pustej drodze
tańczy mój czas w strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
Po drugiej stronie na pustej drodze
czy to ty, ktoś głaszcze mnie po włosach nie mówiąc prawie nic

Author: Myslovitz "W Deszczu Maleńkich Żółtych Kwiatów".

czwartek, 6 listopada 2008

Nie pragnę słów, wzrokiem do mnie mów.


Teraz wiem, tak już jest,
Jesteś częścią mnie,
Każdym dniem, każdą z chwil.
Jesteś częścią mnie.

środa, 15 października 2008

Cały ten świat nie znaczy nic



Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi
Bo nie jesteś sam
Śpij, nocą śnij
Niech zły sen cię nigdy więcej nie obudzi,
Teraz śpij

Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma
Kiedy ciemny wiatr porywa spokój,
Siejąc smutek i zwątpienie
Pamiętaj, że

Jak na deszczu łza,
cały ten świat nie znaczy nic, o nic
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil
Najlepszą z twoich chwil

Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia,
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia
myśli złych

Jak na deszczu łza,
cały ten świat nie znaczy nic, o nic
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil
Najlepszą z twoich chwil

Jak na deszczu łza,
cały ten świat nie znaczy nic, o nic
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil
Najlepszą z twoich chwil

Author: Dżem "Do kołyski".

sobota, 27 września 2008

Pamiętaj by nigdy nie poddać się



Kiedy jest nam w życiu naprawdę źle
Dlaczego tak nagle tłum przyjaciół odchodzi gdzieś?
oh dlaczego tak już jest?
Znikają, gdy masz już pieniędzy mniej
Odchodzą gdzieś, by z innymi móc słowem ranić Cię
oh dlaczego tak już jest?

Tylko tym nie załamuj się
Poczuj dziś jaką siłę masz!

Pokaż na co Cię stać, ile sam jesteś wart
Możesz osiągnąć to, o czym od zawsze marzysz
Przecież nie jesteś sam, w bliskich oparcie masz
Jeszcze tyle dobrego w życiu się zdarzy
Gdy dotyka Cię zło, z żalem idziesz na dno
Uwierz w siebie, a przyjdzie lepszy czas

Pamiętaj by nigdy nie poddać się
I ufaj tym, którzy sercem zawsze kochają Cię
Bo to najważniejsze jest

Niczym dziś nie załamuj się
Uwierz mi siłę marzeń masz!

Pokaż na co Cię stać, ile sam jesteś wart
Możesz osiągnąć to, o czym od zawsze marzysz
Przecież nie jesteś sam, w bliskich oparcie masz
Jeszcze tyle dobrego w życiu się zdarzy
Gdy dotyka Cię zło, z żalem idziesz na dno
Uwierz w siebie, a przyjdzie lepszy czas

Pokonaj swój lęk
I pokonaj strach
Siłę marzeń masz
Wykorzystaj ten dar
O marzenia walcz
O swe marzenia walcz

Czas płynie tak, zobacz w Twym życiu sens
Wierz w siebie sam, nawet jeśli inni nie wierzą nie…

Pokaż na co Cię stać, ile sam jesteś wart
Możesz osiągnąć to, o czym od zawsze marzysz
Przecież nie jesteś sam, w bliskich oparcie masz
Jeszcze tyle dobrego w życiu się zdarzy
Gdy dotyka Cię zło, z żalem idziesz na dno
Uwierz w siebie, a przyjdzie lepszy czas
czas...

Author: Gosia Andrzejewicz "Siła Marzeń ".

środa, 10 września 2008

Czy musimy stracić to?



Kiedy znajdziemy się na zakręcie
co z nami będzie,
gdy świat rozpędzi się niebezpiecznie
co z nami będzie,
nawet jeśli życie dawno zna odpowiedź
może lepiej gdy nam teraz nic nie powie...

Nasz każdy pełen przygód rok,
każdy miesiąc drogi masz,
Każdy nowy dzień jak szansa i
każda chwila trwoga nam
Każdy zachód słońca nasz
Każdy podniesiony ton,
Każdy naprawiony błąd
i czy musimy stracić to?!

Kiedy znajdziemy się na zakręcie
co z nami będzie,
gdy świat rozpędzi się niebezpiecznie
co z nami będzie,
nawet jeśli życie dawno zna odpowiedź
może lepiej gdy nam teraz nic nie powie...

W żywym ogniu niełatwych pytań topimy plany i sami nie wiemy po co chcemy przeczytać cały scenariusz, szukamy błędów, przewidujemy najgorsze, że nie dojdziemy do happy endu, a to dopiero początek, tyle przed nami. Po co się pytasz na stracie co będzie z nami i nawet jeśli to zycie zna już odpowiedź bedzie dużo ciekawiej, gdy teraz nic nam nie powie.

Tyle miejsc odkrytych gdzie inni nie dotarli wciąż
Tyle krętych dróg pod prąd i czy musimy stracić to?

Kiedy znajdziemy się na zakręcie
co z nami będzie,
gdy świat rozpędzi się niebezpiecznie
co z nami będzie,
nawet jeśli życie dawno zna odpowiedź
może lepiej gdy nam teraz nic nie powie...

Author: Liber ft Sylwia Grzeszczak "Co z nami będzie".

środa, 27 sierpnia 2008

Miłość?!

Ten tylko się dowie kto ją stracił!

czwartek, 14 sierpnia 2008

Chciałbym umrzeć z miłości



Świat wypadł mi z moich rąk
Jakoś tak nie jest mi nawet żal

Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć, bo ja też
Chyba tak chciałem przez cały czas, lecz

Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć przy tobie

Wieje wiatr, pachnie wiosną i wiem
Że ty łatwo tak zgodziłaś na to się i

Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć przy tobie

Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć z miłości


Nie na krześle, nie we śnie
Nie w spokoju i nie w dzień
Nie chcę łatwo, nie za sto lat
Chciałbym umrzeć z miłości

Nie bez bólu i nie w domu
Nie chcę szybko i nie chcę młodo
Nie szczęśliwie i wśród bliskich
Chciałbym umrzeć z miłości

Author: Myslovitz "Chciałbym umrzeć z miłości".

środa, 6 sierpnia 2008

Siedzę i myślę o Tobie.

Siedzę wieczorem i myślę o Tobie.
Żyć mi jest trudno, zasnąć nie mogę,
bo czym jest życie, gdy tęsknie do Ciebie

piątek, 1 sierpnia 2008

Mery

Jesteś cudowną, wspaniałą, wyjątkową kobietą. Na prawdę.
Miło spędzam z Tobą czas, zapominam wtedy o wszystkim.
Najchętniej godzinami wpatrywałbym się w Twoje cudne oczy.



Się miało - tydzień temu - te najlepsze w życiu imieniny :D

piątek, 18 lipca 2008

Mimo licznych przyjacielskich słów i gestów wyrażających współczucie, każdy głęboki ból pozostaje samotny na tej ziemi.

środa, 25 czerwca 2008

When you will understand how much you mean to me




If I would tell you
How much you mean to me
I think you wouldn't understand it
so I wait, I wait
Until this day comes
When you will understand me

But I can't help myself
I can't stop myself
I am going crazy
And I can't stop myself
Can I control myself
I am going crazy

And I love you
I want you
I wanna talk to you
I wanna be with you
And I love you
I want you
I wanna talk to you
I wanna be with you


I cannot change it
I'm sure not making it
One big hell of a fuss
I cannot turn my back
I've got to face the fact
Life without you is hazy

chorus

Kiss me thrill me don't say goodbye
Hold me love me don't say goodbye
Oh oh oh don't say goodbye

But I can't help myself
and I can't stop myself
I am going crazy
I cannot turn my back
I've got to face the fact
Life without you is hazy

chorus

Oh oh oh
Oh oh oh
Kiss me goodbye

Author: Kelly Family "I Can't Help Myself".

piątek, 13 czerwca 2008

Smutno skrycie

smutno, smutno płynie życie gdy się kogoś kocha skrycie...

czwartek, 29 maja 2008

Nasza moc

Chce budzić się przy Tobie i ciągle myśleć o Tobie.
Chodzić z Tobą na spacery i znać myśli Twoje.
Tarzać się w piasku na plaży,
Fantazjować, myśleć stale.
Kochać mocno, wiernie i wytrwale.

Tylko Ciebie tulić chce,
Na zawsze być z Tobą.
Spać w Twoim łóżku
mówić Ci Kwiatuszku...

Bo niezwykła moc Nas połączyła co w sercach Naszych gości.
To ona sprawia, że jesteśmy razem i że śnie o Tobie dniami i nocami...

niedziela, 25 maja 2008

Rok

Minął z Ukochaną rok
Nie zapomnę go choćby nie wiem co

piątek, 23 maja 2008

Love Story

Pewnego dnia pojawiła się w jego życiu cudowna dziewczyna. Zakochał się w Niej. Z dnia na dzień czuł się coraz bardziej szczęśliwy, a wszystko dzięki miłości, którą ją obdarował. Przeżyli razem piękne chwile.

Pewnego dnia powiedziała do niego:
- Kocham Cię, ale tak na prawdę.
Gdy to usłyszał, łzy zaczęły mu cieknąć po policzku. Czuł, że naprawdę go Kocha.

Nie zabrakło w ich życiu też nieporozumień, z których zawsze udało się jednak wyjść.

Teraz jego życie się zmieniło. Ta cudowna dziewczyna nie chce z nim być, nie chce dać im ostatniej szansy. On Kocha Ją z całego serca i wierzy w to, że do niego wróci, bo tak naprawdę próbuje ukryć swoje uczucia głęboko w serduszku... Będzie czekać na Nią całe życie, bo Ona jest Tą Jedyną, na zawsze, do końca dni...

poniedziałek, 28 kwietnia 2008

Scena 109 (w barze)


[Paluch rozmawia z jakimś menelem]

- Paluch: Tak sobie czasem myślę, czy miłość to w ogóle w życiu jest możliwa. Czy to w ogóle jest takie coś.
- Kolega z baru: Miłość?
- Paluch: No miłość... Czy to w ogóle jest możliwe...
- Kolega z baru: Noo... w telewizji to często pokazują miłość, jak jacyś tam się kochają albo mówią.
- Paluch: No. Ja też tak myślę, w życiu to jest niemożliwe.

poniedziałek, 7 kwietnia 2008

Nad jeziorem

Czy zastanawiałeś się kiedyś co tak naprawdę łączy Cię z Twoją sympatią?

Wygląd, pociąg seksualny? Wspólne pasje, zainteresowania? Zawsze wspólne zdanie na każdy temat? Kwiaty, prezenty? Nieporozumienia i sprzeczki oraz przeprosiny z kwiatami?

Ja wiem. Ja Jej po prostu od tak potrzebuję. Bez żadnej konkretnej przyczyny, żadnego ale. Od tak, potrzebuję, by była. Czuję się przydatny, komuś potrzebny. Ale też ja mam na kogo liczyć. Iść i się wypłakać, że coś nie mi pasuje, ktoś wkurza.


Czy na ławce nad jeziorem
Ręka moja błądzi, szuka Twojej,
Czy na polu, górce, w chaszczach;
Najważniejsze - z Tobą zawsze.

wtorek, 25 marca 2008

Ten months fade with the wind.

Dziękuję, że jesteś, że jest się do kogo przytulić, z kim pogadać, że mimo sprzeczek można się godzić.



Tylko proszę nigdy więcej horrorów. :*:*

środa, 19 marca 2008

Dla Ciebie całkiem poświęcam żywot.


Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!
Postaci twojej zazdroszczą anieli,
A duszę gorszą masz, gorszą niżeli!...

Ja, gdybym równie był panem wyboru,
I najcudniejsza postać dziewicza,
Jakiej Bóg dotąd nie pokazał wzroku,
Piękniejsza niżli aniołów oblicza,
Niżli sny moje, niżli poetów zmyślenia,
Niżli ty nawet... oddałbym ją za ciebie,
Za słodycz twego jednego spojrzenia!

Ach, i gdyby w posagu
Płynęło za nią wszystkie złoto Tagu,
Gdyby królestwo w niebie,
Oddałbym ją za ciebie!

Autor: Adam Mickiewicz "Dziady - Część IV" w: 960-978.

środa, 20 lutego 2008

Brithday

Happy Birthday Krzyś :D

poniedziałek, 28 stycznia 2008

Again

again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! again! Dżizus kurwa, again!

czwartek, 24 stycznia 2008

Gdy nie bawi cię już...

Kurwa znowu zawiodłem. Jestem beznadziejny.

Ehh... najgorzej jak człowiek się zapomni. Zapomni, że nadal musi walczyć.

Bo bardzo mylące jest gdy marzenia są w zasięgu ręki. Wtedy człowiek jest pewny, że już go nic go już od nich nie dzieli, a gdy wtedy zapomni się o tym co jest ważne...

i można zaprzepaścić ładny kawałek życiorysu. Niestety nie tylko swojego...

Naprawdę nie widać jak się staram, może ktoś pomoże wreszcie, halo? Nie, przecież macie dość własnych problemów i w dupie macie uczucia innych.

Nara, zbiram już na to drzewo, bo chyba tyko do tego się nadaje.

czwartek, 10 stycznia 2008