Pokazywanie postów oznaczonych etykietą diary. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą diary. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 lutego 2009

Dajmy sobie spokój.

Na prawdę chciałem jeszcze dużo powiedzieć, ale nie potrafię. Nie chcę też by ktokolwiek miał przeze mnie się obwiniać i martwić.

Nie chcę znów wszystkiego zaczynać w kółko na nowo. Wartości rodzinnego ciepła i miłości nie znaczą nic. Jeśli przeżyję dzisiaj, to jutro znów będę się tu męczył pośród Was. To jest błędne koło. Jestem strasznie osamotniony i niezdolny by Kochać, tracę kontakt z ludźmi na których mi najbardziej zależy. Potrzebuję tak niewiele, chcę tylko być dla kogoś użyteczny, a niestety czuję, że na prawdę łatwo mnie można zastąpić, że już nie jestem potrzebny.

Na prawdę się cieszę, że udało mi się w życiu odnaleźć to co najpiękniejsze, najcenniejsze. Może nie trwało to długo, ale było warto. To był najszczęśliwszy okres w moim życiu, bo wtedy o coś walczyłem, czułem, że żyje, że jestem w stanie sprostać wszelkim wyzwaniom. Dziś bez Ciebie nie potrafię żyć, cały ten świat nie znaczy nic.

Nie bawi mnie już świat zabawek mechanicznych, dręczy ból niefizyczny. Na dodatek Kocham nieprzytomnie i nie umiem o tym zapomnieć. A innej miłości nie chcę.

Wszystko jest zbyt ulotne.

poniedziałek, 19 stycznia 2009

Kochajcie

Lepiej Kochać i stracić niż nie Kochać wcale.
Kochajcie jeśli macie Kogo, jeśli nie macie - też Kochajcie.
Wszystkim Wam życzę mnóstwa miłości i dobroci w życiu.
Dlaczego zawsze kochamy tych, którym nasza miłośc jest zbędna?
Chociaż połowy tego co ja otrzymałem i tego co mogłem dać.

wtorek, 7 listopada 2006

Parker i licznik wn.

Kurdę! Sorki, że nie piszę, ale nie mogę chwili wolnej znaleźć, a mam tyle do spisania :-/

  • Wikinews licznik uruchomiłem (wspólnymi siłami z Leonem)

  • Parker, notes i naboje; 84 zł. :-/


Itp. Itd. Wkrótce coś dopiszę.